Nowe bezpośrednie połączenie kolejowe z Warszawy na chorwackie wybrzeże

Już sama podróż jest przygodą. Trasa licząca około 1200 kilometrów pokonywana jest w mniej niż 19 godzin, a pociąg wyrusza z Warszawy cztery razy w tygodniu – we wtorki, czwartki, piątki i niedziele – i prowadzi przez Czechy, Austrię oraz Słowenię, zanim dotrze do chorwackiego wybrzeża. Wśród przystanków są Wiedeń, Graz i Lublana, więc nawet z miejsca przy oknie można podziwiać błyskawiczną wycieczkę po Europie Środkowej.

Bilety przygotowano z myślą o każdym podróżniku. Miejsca siedzące w standardzie zaczynają się od około 200 zł, idealne dla osób z ograniczonym budżetem, podczas gdy kuszetki kosztują od około 67 € – świetne dla tych, którzy chcą wyciągnąć się wygodnie i przespać całą podróż na plażę. Nic dziwnego, że zainteresowanie jest ogromne – pierwszy pociąg sprzedał się niemal w całości, łącznie z kuszetkami.

Na ten start czekano od dawna. Plany na bezpośrednie polsko-chorwackie połączenie kolejowe były opracowywane przez lata, ale wstrzymano je w czasie pandemii. Teraz, gdy pociąg wreszcie ruszył, polscy ministrowie nazywają to początkiem nowego rozdziału w kolejowych podróżach wakacyjnych. Dla turystów to bezstresowa alternatywa dla latania i bardziej ekologiczny sposób dotarcia nad Adriatyk.

Rijeka zrobiła wszystko, by przywitać pierwszych podróżnych z rozmachem – były występy muzyczne, przemówienia i dużo blichtru. Lokalne władze określiły nowe połączenie jako impuls dla turystyki i świeży pomost kulturowy między Polską a Chorwacją. A dla portowego miasta z długą tradycją goszczenia przyjezdnych trudno wyobrazić sobie lepsze rozwiązanie.

Adriatic Express będzie kursować przez całe lato, a ostatni odjazd z Warszawy zaplanowano na końcówkę sierpnia. Niezależnie od tego, czy szukasz słońca, świeżych owoców morza czy spacerów brzegiem morza, to bilet prosto na wybrzeże Adriatyku – bez przesiadek, bez kłopotów, tylko nocna przygoda z Warszawy nad fale.